Wrestlemania 27

Jak myślicie jakie szanse ma na wygraną Michael Coll i czy Miz utrzyma tytuł do Wrestlemanii bo ja co do jednego i drugiego mam mieszane uczucia

Nie jestem na bieżąco z WWE bo oglądam na Extreme, ale z tego co się orientuje to Miz napewno do Wrestlemanii będzie trzymał pas, i powinien go potrzymać myślę do Money in the Bank. A co do Cole'a to Hulk już się wypowiedział w sposób jasny kto powinien wygrać.

Miz narazie utzryma pas bo na WM jest walka zapowiedziana to nic na pewno nie odjebia. Ale Miz narazie ogarnia system jako mistrz. A sama walka Cola z Jerrym to tam bedzie szopka w chuj :p Jerry moze cos tego skilla jeszczee ma ale Cole to juz nie :p ma niezla gadane i jako heelowa postac gra bardzo dobrze ale sama walka to nie wiem jak wyjdzie :p moze sedzia specjalny i Swagger podciagna poziom walki bo tak to mizeria bbedzie :p ciekawie zapowiada sie natomiast submission match Edge vs Alberto

Ważne, że na walce Cola sędzia bedzie stone cold. xD Nie wiem czy mecz Edge vs Alberto bedzie specjalny, bo powrot Christiana troche psuje szanse mojego ulubienca xD no ale teraz Clay mu pomaga, ciekaw jestem co odwali Rock na WMce, bo teraz niezly feud z cena, przynajmniej mi sie podoba : P

Narazie to Cena jest ciskany przez Rocka ;p ale możliwe że coś na WM odstawi bo w sumie jaki jest sens żeby go zakontraktować i nie wykorzystać jego skilli na gali więc na pewno coś odstawi może się wmiesza w walkę Ceny z Mizem co do jego obecności mam również duże nadzieje ;p

no mnie, by dużo bardziej przekonała jego wypowiedz gdyby ją powiedział na Raw a nie z odtworzenia. Wiadomo, że to, że pokazał się na jednym Raw to już sukces przecież on wogóle czasu nie ma. No ale jak mówi, że kocha WWE, a mówi od siebie z domu to trochę słabo. Choć wiadomo co zrobił dla WWE i pewnie HoF to tylko kwestia czasu dziwie sie, ze HBK jest przed nim chyba, że liczą na powrót Rocka XP (złudne nadzieje)

no HoF to podobno ma być za rok i jego obecność jest raczej pod tym względem. Na peno jest postacią wybitną oraz niezwykle medialną. No Rock dzięki WWF/WWE wypromował się na tyle żeby trafić do hoolywood gdzie zarabia o wiele więcej więc jego wybór dalszej kariery poszedł w tamtym kierunku. A teraz jak ma szansę trafić do HoF dlatego moim zdaniem wraca, zeby jego powrót nie był tydzień przed WM 28 bo to troche denne by było. Powrót na pełen etat jest moim zdaniem złudny ;p

trochę marzyć można ja bym się cieszył z jego powrotu i żeby cencik łomot dostał bo to lama

Sam The Rock negatywnie odnosił sie do walki z Ceną, a w dodatku wątpię żeby Vince chciał upokorzyć swoją maszynkę do kasy publicznie i pokazać wyższość The Rocka, który niedługo zniknie i zostanie im pokonany Cena więc chcieć można ale wątpię żeby tak się stało

ej popsułeś mi dzieciństwo

hahahahaa to sory